Szukaj w:

5 rekrutacyjnych grzeszków

Czas czytania artykułu: 2 minuty

Wybierasz się na rozmowę kwalifikacyjną?

Przygotuj się razem z nami do tego spotkania. Mamy dla Ciebie kilka wskazówek, dzięki którym nie polegniesz w przedbiegach i zaprezentujesz się, jak diament, który przyszły pracodawca zechce oszlifować.

1. Nie szata zdobi człowieka

Ale odpowiedni strój podczas rekrutacji to Twój obowiązek. Niekoniecznie oznacza to, że musisz wskakiwać w garnitur i weselne buty. Ubierz się schludnie i skromnie. Wyprasowana koszula, ciemne spodnie, zakryte obuwie – to wystarczy, żeby zrobić dobre wrażenie na rekruterach. Braki w garderobie czy dziurawe spodnie to coś, co z pewnością nie otworzy Ci drzwi do kariery.

2. Umówiłem się z nią na dziewiątą

Nie na 8.30 ani na 9.15. Zapamiętaj, że przesada w żadną stronę nie jest dobra. Przychodzenie na rozmowę kwalifikacyjną grubo przed umówioną godziną jest równie niemile widziane, jak spóźnienie. Przyjechałeś za wcześnie? Wykorzystaj ten czas na kilka głębokich wdechów przed budynkiem i przypudrowanie noska.

3. Znamy się tylko z widzenia

Wyobrażasz sobie pójście na randkę z dziewczyną, której imienia nie znasz? Niekoniecznie, prawda? Elementarną wiedzą, którą musisz posiąść zanim pojawisz się na rozmowie kwalifikacyjnej jest informacja o tym, czym zajmuje się firma, o pracę w której się starasz. Bez tego ani rusz! Zdarzają się sytuacje, kiedy kandydaci do pracy nie potrafią nawet powtórzyć nazwy przyszłego pracodawcy. Nie bądź, jak oni – przygotuj się.

4. Money, money, money

Mało kto lubi rozmawiać o finansach – taki mamy klimat. Niestety, nie unikniesz tego pytania podczas rekrutacji, więc zamiast się rumienić i dukać niezyt profesjonalne „sam nie wiem“, przygotuj sobie odpowiedź. Nie musisz podawać dokładnej kwoty. Mile widziane jest podanie przedziału zarobków, na które jesteś w stanie przystać. Zostawiasz wtedy sobie i rekruterom pole do późniejszych negocjacji.

Zaciekawi Cię również:  Profesjonalna obsługa klienta - sklep internetowy

5. Na językach

Nie od dziś wiadomo, że kłamstewka z rozmowy kwalifikacyjnej, wcześniej czy później ujrzą światło dziennie. Nie warto zatem przesadnie podkolorowywać swoich osiągnięć i umiejętności. Jednak przesadna szczerość może okazać się równie zgubna, jak rozmijanie się z prawdą. Dlatego zostaw dla siebie informację o tym, że lubisz często zmieniać pracę, nie potrafisz pracować w zespole, nie przejmujesz się spóźnieniami albo, że tak naprawdę chciałbyś pracować w innej firmie.

Mamy nadzieję, że dzięki naszym wskazówkom, uda Ci się bezboleśnie przejść przez etap rozmów kwalifikacyjnych i zdobędziesz upragnione stanowisko. Jeśli spotkałeś się z innymi wpadkami rekrutacyjnymi, koniecznie podziel się nimi w komentarzu!

Brella Magazyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *